Przez kilka dni będę miała na prawdę utrudniony dostęp do internetu, więc rozdziały mogą nie byc dodawane regularnie <np. jeden o 22, następny o 8 rano xd>
Ola wyjechała sobie do Londynu i nie wiadomo kiedy wróci, a ja mam znowu pełno treningów.
Czytacie = komentujcie, błagam. Wyświetlenia się zwiększają, ale nie wierzę żeby jedna czy dwie osoby które komentują robiły ze 30 wejść dziennie, więc wiem że inni też to czytają.
Następny rozdział już piszę, a dodam go gdy pokażą się pod tym postem DWA KOMENTARZE.
Czy to tak dużo?
P.S.
Gdzie idziecie na This is us? I czy w ogóle idziecie? xd
Ja miałam paranoję że wszystkie miejsca zajmą, ale jak dostałam bilet to taka ulga, ze nie wiem xd
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz