środa, 7 sierpnia 2013

#52 Taylor?! i wiadomość do nas

Od dzisiaj tytuły rozdziałów będą ;) No, to na reszcie w tym rozdziale zwrot akcji, bo coś widzę że się wam nudzi. SŁUCHAJCIE WIADOMOŚĆ: TA HISTORIA WYDAJE MI SIĘ JUŻ WYCZERPANA...WYMYŚLE COŚ INNEGO I DAM WAM JUTRO ZNAĆ.
______________________________________________________________________________
~~miesiąc później~~
Można znudzić się sobą? Jeśli to prawdziwa miłość...to chyba nie...
Każdy dzień wyglądał tak samo. Czasem nawet na kilka tygodni lub więcej się rozdzielaliśmy. To nie był już ten sam związek. To nie było ,,to coś" co on czuł kiedyś do mnie. Uczucia minęły. Stał się chłodny, oziębły, automatyczny...
I pewnego dnia, gdy wracałam do domu, zobaczyłam go w sypialni. Spał sobie. Tylko z kim? Z Taylor Swift: lepszą, ładniejszą, seksowniejszą. Większy tyłek, więcej tapety. Ideał, tak? Myślałam że Harry jest inny, ale jak widać się myliłam. Po co mu taka dziewczyna, którą już zdobył? Nie byłam już dla niego atrakcyjna, wystarczająco dobra. Koniec końców o naszym prawie 2 letnim związku świat się nie dowiedział. Walczył o mnie, to prawda. Ale co mi po tym, jeśli znów będę jego, a jak się znudzę to mnie wymieni? Od tamtego dnia na stałe wyjechałam do Francji. Po co miałam wracać do Anglii? Inni by powiedzieli, że do rodziny. Szkoda, że jej nie miałam... Nie było wielkiej gali na którą się przygotowywałam. Nie było marzeń. Nie było nic. Był tylko smutek i pustka po kimś kogo kochałam...

TO TAKA BY BYŁA KONTYNUACJA, I O TYM DALSZE ROZDZIAŁY. JA TERAZ WYMYŚLAM COŚ INNEGO, JUTRO NAPISZĘ WAM PROLOG I OCENICIE CZY TRZEBA BY TO TROCHĘ ,,ODŚWIEŻYĆ".

2 komentarze:

  1. Kurwa! Nie mam weny na nowego bloga. Ale do rzeczy. Ja bym chciała to opowiadanie. Napisz jeszcze kilka rozdziałów tego i potem nowe. Albo nie. Zacznij nowe. Kurde no! Nie wiem. Życzę weny!♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znam ten ból! Też nie mam weny :D i się zastanawiam. Może zacznę coś tłumaczyć...wieczorem pojawi się link do nowego bloga z tłumaczeniem ;)

      Usuń